We wtorek (22 sierpnia), około godziny 20.30, policjanci z komisariatu w Zdzieszowicach zostali zadysponowani do interwencji związanej z pożarem. Jak się okazało, w jednej z miejscowości na terenie gminy Gogolin, w garażu zapalił się towar przeznaczony do sprzedaży w sklepie. Mundurowi po przybyciu na miejsce ustalili, że znajduje się tam także samochód osobowy. Nie czekając na przyjazd straży pożarnej, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia na znajdujące się w pobliżu budynki mieszkalne, ruszyli do akcji. Funkcjonariusze używając dostępnych im środków, podjęli próbę ugaszenia pożaru. Bardzo szybko dotarli do kranów, do których podłączyli węże ogrodowe i ugasili płomienie. Przeprowadzone działania zatrzymały groźny pożar.
Jednostki ratowniczo-gaśnicze, które później dotarły na miejsce zdarzenia, dogasiły tlące się materiały. Jak ustalili strażacy, do pożaru doszło w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej, które nastąpiło po uderzeniu pioruna. W wyniku tego zdarzenia zniszczeniu uległy produkty, których wartość właściciel oszacował na blisko 150 tys. złotych. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Prawdopodobnie to właśnie dzięki bardzo szybkiej reakcji policjantów udało się uniknąć pożaru samochodu i rozprzestrzenieniu się ognia na znajdujące się w pobliżu budynki mieszkalne oraz ograniczyć straty w mieniu.
(matt)
Napisz komentarz
Komentarze