Żeby dobrze zrozumieć, dlaczego sprawa trafiła na sądową wokandę, trzeba wrócić do zdarzeń sprzed kilku miesięcy, gdy dobiegała końca kadencja dyrektorów szkół podstawowych w Dobrej, Komornikach i Zielinie. W związku z tym gmina przeprowadziła konkurs na te stanowiska. Na urząd w Dobrej i Komornikach wybrano te same osoby, który wcześniej pełniły tę funkcję. Inaczej było w Zielinie, gdzie powołana komisja konkursowa nie wybrała Marzeny Stein na ponowną kadencję. Część mieszkańców gminy dopatrzyła się w procedurze konkursowej pewnych nieprawidłowości. Niektórzy pytali, dlaczego do komisji nie zaproszono przedstawicieli większej liczby związków zawodowych, w tym NSZZ „Solidarność”. W tej sprawie wysłano też pisma do wojewody opolskiego Sławomira Kłosowskiego, aby ten jako organ nadzoru nad wójtem ocenił, czy doszło do naruszenia prawa.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 7 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze